Firankowe podziękowania
Kochani 
....... pragnę bardzo podziękować za pomoc firankową. Otóż przejrzałam podane stronki, przy okazji i inne w tym temacie, posłuchałam trzeźwych rad i sugestii i zacznę od stolarza, który jutro przyjdze kończyć schody. Zapytam go o techniczne możliwości wykonania tego łuku drewnianego, którym oplanuję zakryć brak łuku w rolecie. Jeśli to się uda to poczekam na jego montaż i wtedy zadecyduję co dalej. W międzyczasie przejdę do kilku lokalnych sklepów z firanami i zobaczę jak w realu wyglądają np. panele firankowe, które mnie bardzo zainteresowały. Rolety będziemy zasłaniać na wieczór, więc ich praktycznie nie będzie i trzeba coś narzucić na okienko, tak aby trochę przykryło i ozdobiło. Oczywiście nie za bardzo - w sensie przesytu 
, ponieważ na ścianach mam strukturę, która sama w sobie jest już zdobieniem. Nie chcę mieć w salonie baroku.
Pokażę co mi wpadło w oko. Panele firankowe - masa kolorów i wzorów.
A może takie coś zamiast drewnianego łuku - łuk gotowy z firanki :)
W kuchni może skuszę się na coś w tym stylu:
Czas pokaże, a on jest najlepszym doradcą, pozdrawiam.
odnośnie stronki z firankami.
. Nasz dom jednym bokiem, akurat tym z największą liczbą okien 
jest usytuowany 5 metrów od wewnętrznej uliczki prowadzącej do innych domków i ....... lasu i tak co jakiś czas zatrzymywały się auta i ludzie i uczestniczyli w naszym codziennym życiu. Zamówiliśmy więc szybciutko rolety w kolorze ecru, proste bez plis, których zwyczajnie nie znoszę, chociaż świetnie się sprawdzają w oknach z łukami.
